czwartek, 2 stycznia 2014

sylwestrowy set

U2 - Ordinary love

Chciałam Wam pokazać to, jak wyglądałam 3 dni temu :) Razem z moją siostrą (link do jej bloga) zrobiłyśmy szybkie zdjęcia w domu. 
Ubrałam sukienkę, którą uważam za moją największą secondhand'ową zdobycz. Jest idealna! Wątpię, że mogłabym znaleźć taką w jakiejś sieciówce. Nie ubrałam na nią żadnego żakietu czy marynarki, ponieważ sylwestra spędzałyśmy w domu i było po prostu ciepło. Dobrałam do niej liliowy naszyjnik i kolczyki oraz czarno-czerwone buty na słupku.
Nie pomalowałam się mocno, wystarczył tusz do rzęs i cienie do powiek.





Wierzę, że wasz sylwester był równie udany jak mój ;)

Buziaki
Wasza Lu La


13 komentarzy:

dziękuję za każdy komentarz ;)
nie piszcie o obserwację, ponieważ i tak odwiedzam bloga każdego, kto skomentuje, a jak mi się spodoba to wtedy dodam do obserwowanych ;)